CZY WIESZ ŻE?
w oddanej do użytku w 1937 r. nowej hali pomp na terenie Stacji Wodociągowej Las Gdański w Bydgoszczy zastosowano silniki elektryczne sygnowane logiem SKODY? Na zdjęciu poniżej możecie odnaleźć logo tej firmy.
SKODA dla większości osób, to popularna marka czeskich aut osobowych. Mało kto wie, że pod jej szyldem powstawały również silniki lotnicze i elektryczne i to na terenie naszego kraju.
Wszystko zaczęło się w 1921 r. kiedy polskie władze postanowiły uruchomić w kraju produkcję samolotów. W związku z tym zawarto umowę ze spółką Francopol. Firma ta podjęła się wykonania tysięcy samolotów i silników lotniczych. W tym celu rozpoczęto budowę fabryki, która stanęła na terenach Okęcia i Rakowa. Niestety podmiot ten pomimo upływu lat nie wywiązywał się z powierzonego mu zadania, przez co władze rozwiązały umowę z tą spółką.
W 1926 r. Skoda wygrała kolejny konkurs na otwarcie fabryki silników lotniczych w nieukończonych obiektach na Okęciu. W podpisanej wówczas umowie zastrzeżono, że wszyscy pracownicy
mieli być Polakami, a oddział ten nazwano Polskie Zakłady Skoda S.A. Dwa lata później w ramach koncernu Skody otwarto jeszcze Fabrykę Kabli oraz Fabrykę Silników i Aparatów Elektrycznych. To właśnie tam zapewne wyprodukowano silniki dla bydgoskich wodociągów, gdyż ówczesny ich dyrektor – Edward Tubielewicz w 1938 r. zarzekał się, że wszystkie urządzenia w hali pomp, poza 6 rejestratorami ciśnienia, wykonano w kraju.
A wiecie co przedstawia logo SKODY? Otóż najczęściej mówi się, że to uskrzydlona strzała, lecz dwa lata temu koncern SKODY z okazji 100-lecia istnienia tego znaku handlowego podał, że oryginalny projekt został oparty na koncepcji stworzonej przez Tomáša Magliča, ówczesnego dyrektora handlowego firmy. Jego inspiracją był prawdopodobnie wizerunek Indianina noszącego pióropusz, który wisiał u niego w biurze. My w muzeum niestety w tym logo nie możemy się jakoś doszukać tego wizerunku rdzennego Amerykanina – dla nas to strzała ze skrzydłem.
Wszystko zaczęło się w 1921 r. kiedy polskie władze postanowiły uruchomić w kraju produkcję samolotów. W związku z tym zawarto umowę ze spółką Francopol. Firma ta podjęła się wykonania tysięcy samolotów i silników lotniczych. W tym celu rozpoczęto budowę fabryki, która stanęła na terenach Okęcia i Rakowa. Niestety podmiot ten pomimo upływu lat nie wywiązywał się z powierzonego mu zadania, przez co władze rozwiązały umowę z tą spółką.
W 1926 r. Skoda wygrała kolejny konkurs na otwarcie fabryki silników lotniczych w nieukończonych obiektach na Okęciu. W podpisanej wówczas umowie zastrzeżono, że wszyscy pracownicy
mieli być Polakami, a oddział ten nazwano Polskie Zakłady Skoda S.A. Dwa lata później w ramach koncernu Skody otwarto jeszcze Fabrykę Kabli oraz Fabrykę Silników i Aparatów Elektrycznych. To właśnie tam zapewne wyprodukowano silniki dla bydgoskich wodociągów, gdyż ówczesny ich dyrektor – Edward Tubielewicz w 1938 r. zarzekał się, że wszystkie urządzenia w hali pomp, poza 6 rejestratorami ciśnienia, wykonano w kraju.A wiecie co przedstawia logo SKODY? Otóż najczęściej mówi się, że to uskrzydlona strzała, lecz dwa lata temu koncern SKODY z okazji 100-lecia istnienia tego znaku handlowego podał, że oryginalny projekt został oparty na koncepcji stworzonej przez Tomáša Magliča, ówczesnego dyrektora handlowego firmy. Jego inspiracją był prawdopodobnie wizerunek Indianina noszącego pióropusz, który wisiał u niego w biurze. My w muzeum niestety w tym logo nie możemy się jakoś doszukać tego wizerunku rdzennego Amerykanina – dla nas to strzała ze skrzydłem.
