Publikację przygotowało Wydawnictwo Pejzaż, które sprawiło, że książka wygląda niczym pudełko czekoladek – krawędzie zostały pokryte pięknymi rysunkami, a całość oprawiono w sztywną okładkę.
Na spotkanie przybyło niemal 250 osób. Akcentem muzycznym był występ harfistki Katarzyny Anders. Spotkanie poprowadziła Anna Spychaj, fragmenty baśni przeczytał Jerzy Świstun, a po sali krążył tajemniczy Hopoloposoponiutek.
Każdy mógł nabyć baśń i uzyskać dedykację autora. Kolejka do podpisów ciągnęła się na dziesiątki metrów, gdyż każdy chciał uzyskać wpis do swojej książki.
Co ciekawe na jednym z wyświetlanych tego wieczora filmów można było zobaczyć w przyspieszonym tempie pracę Andrzeja Wróblewskiego nad tworzeniem grafiki jednego z bohaterów książki.
Goście usłyszeli również zapowiedź autora o pracach nad drugim tomem baśni. Być może w niej pojawią się jakieś wodne akcenty? Kto wie? Czas pokaże.
Poniżej galeria z tego wydarzenia.












